Daniel Martin Russell znany w sieci po prostu jako Dan Russell pracuje w Google. Analizuje sposoby i metody, które wykorzystujemy szukając informacji. Szuka odpowiedzi na pytanie dlaczego niektórym z nas wystarczy pierwszy link na liście wyszukiwania, a inni szukają informacji dalej i dalej. Podpowiada triki i uczy jak najefektywniej wykorzystywać dobrodziejstwa wyszukiwarki.
Dan zajmuje się wyszukiwaniem, analizą i eksperymentami. Jakimi eksperymentami? Takimi, które pomagają uczynić z Google narzędzie doskonałe – to on decyduje co należy poprawić, z czego zrezygnować, a co wprowadzić, żeby wyszukiwarka stawała się dla użytkowników jeszcze bardziej przydatna, a w zasadzie wręcz niezastąpiona. Jest autorem wielu publikacji o wyszukiwaniu i sposobach w jaki użytkownicy poszukują informacji. Sprawdza co uszczęśliwia użytkowników Google, jakich umiejętności używają podczas korzystania z sieci. Zwany jest czasem antropologiem wyszukiwania ponieważ skupia się na tym, by zrozumieć jak ludzie używają technologii do tego, by wzmocnić swoją inteligencję. Oczywiście metody badawcze są szerokie i obejmują też studia laboratoryjne, klasyczne testy użyteczności, eksperymenty eyetracking i analizy logów.
Jest też edukatorem, który podpowiada jak rozwijać umiejętności poszukiwawcze nie tylko w domowych pieleszach, ale też w szkołach podczas zajęć czy w bibliotece. Niezwykle chętnie dzieli się wiedzą i ta działka – moim zdaniem – jest w jego pisaniu najcenniejsza i najciekawsza. Ma głowę pełną pomysłów, dlatego i projektów, dzięki którym pomaga trenować wyszukiwawcze umiejętności, jest kilka.
Przede wszystkim zajrzyj na bloga SearchResearch – w każdą środę pojawia się tam wyzwanie wyszukiwawcze. Czasem naprawdę trzeba się nieźle nagłowić, żeby znaleźć to, czego Dan wymaga. Po kilku dniach zawsze na blogu znajdziesz też rozwiązanie i opis tego, jak do celu można było dojść najkrótszą drogą. Jest pomysłodawcą AGoogleADay.com – kolejnego projektu, w którym sprawdzisz lub potrenujesz swoje umiejętności. Wystarczy, że każdego ranka zajrzysz na stronę, gdzie otrzymasz losowo wybrane krótkie zadania, które będziesz musiał wykonać na czas! A im szybciej zadanie wykonasz, tym więcej punktów zdobędziesz! Uśmiech od rana gwarantowany. Możesz wziąć też udział w kursach online o dwóch stopniach zaawansowania: Power Searching with Google i Advanced Power Searching.
Ponieważ w biurze większość czasu spędza na spotkaniach i rozmowach ze współpracownikami najlepiej pracuje mu się o świcie. Wstaje o 4 rano i większość pracy (pisania, kodowania, analiz) robi między 4.00 a 7.00. Cisza i spokój pomagają w skupieniu, bo – wiadomo – niewielu z nas wstaje o takiej porze. Plusy pracy w takich godzinach to też fakt, że łatwiej wtedy o kontakty z osobami pracującymi w Europie.
Dan Russell ma tytuł doktora na University of Rochester z nauk komputerowych. Jest autorem trzech patentów. Obecnie piastuje dwa stanowiska – Senior Research Scientist, Search Quality & User Happiness w Google i – co przyznacie brzmi fascynująco – Resident Futurist na Unwersytecie Marylnad. W każdym razie dossier ma imponujące – wystarczy popatrzeć na jego CV… ma 44 strony!