Brytyjska organizacja pozarządowa Privacy International we współpracy z Transparency Toolkit stworzyła bazę Surviellance Industry Index, w której znajdziesz informacje na temat przemysłu inwigilacyjnego i technologii nadzoru tworzonej i wykorzystywanej na całym świecie.
Dzisiaj dużo mówi się o cyberbezpieczeństwie, prawie do prywatności, ochronie przed kradzieżą danych. „Zrozumienie roli technologii nadzoru i tego, w jaki sposób są sprzedawane i stosowane na całym świecie, ma kluczowe znaczenie nie tylko dla zrozumienia czym są, ale także dla propagowania odpowiedzialnego korzystania z tych technologii i opracowania kompleksowych zabezpieczeń i skutecznej polityki” – mówi Edin Omanovic z Privacy International – „Nadzór państwa jest jednym z najważniejszych i najbardziej chyba spornych problemów naszych czasów. Tajemnica jaką jest otaczany oznacza, że w debacie brakuje wiarygodnych faktów.” By tych faktów dostarczyć powstało właśnie SII.
Większość firm, które zajmują się wytwarzaniem technologii nadzoru pochodzi ze Stanów Zjednoczonych (122), Wielkiej Brytanii (104), Francji (45), Niemiec (41) i Izraela (27). Sprzedaż tego typu oprogramowania i urządzeń nie jest nielegalna, ale działacze Privacy International zaniepokojeni faktem, że przemysł ten w dużym stopniu jest nieuregulowany, owiany tajemnicą, twierdzą, że jest „odporny” na jakikolwiek nadzór. Stąd też tworząc bazę chcą zwiększyć przejrzystość tego przemysłu z nadzieję, że Surviellance Industry Index będzie cennym narzędziem dla działaczy, polityków i dziennikarzy.
Baza zawiera dane o 528 firmach oraz o narzędziach i technologiach, które sprzedają (m.in. technologiach komunikacyjnych, spyware, narzędziach do monitorowania Internetu). Informacje zebrano z 1500 dokumentów, przeszukując dostępne źródła, materiały prasowe, media oraz raporty techniczne, rządowe i dochodzeniowe. Wyszukiwanie możliwe jest wg. nazwy spółki, lokalizacji biura, siedziby i rodzaju produktów, które firmy sprzedają.
Informacje o tym skąd technologie pochodzą i kto je kupuje pochodzą z ogólnie dostępnych rejestrów i krajowych baz danych dotyczących eksportu, choć nie wszystkie kraje takie dane ciągle udostępniają. (Dla zainteresowanych polecamy artykuł Bena Wagnera i Joanny Bronowickiej, który „jest próbą ukazania rozwoju i problemów związanych z kontrolą eksportu w nowym obszarze: technologiach nadzoru, które niedawno zostały włączone do struktur międzynarodowych w zakresie kontroli eksportu.”). Baza zawiera informacje nie tylko o agencjach rządowych i firmach telekomunikacyjnych, ale także firmach prywatnych.
Różnorodne dokumenty i zbiory danych, do których udało się dotrzeć, zebrane są w jednym kompleksowym archiwum. Udostępniono też raport, w którym przeanalizowano rozwój światowego przemysły nadzoru od 1970 roku. Surviellance Industry Index to jedno z najbardziej kompletnych miejsc dotyczących rynku nadzoru na świecie. A twórcy wyrażają nadzieję, że udostępnienie informacji wywoła szerszą publiczną debatę na temat etyki i zgodności z prawem tego typu technologii.
