Australijski startup TrademarkVision udostępnił wyszukiwarkę dedykowaną, która jako pierwsza w dziedzinie własności intelektualnej, wyszukiwanie znaków towarowych i logo opiera na obrazie.
Poza obrazem, opcje wyszukiwania obejmują również słowa kluczowe, a także opis, który automatycznie wyświetla podpowiedzi i zamienia tekst na system kodów w klasyfikacji amerykańskiej, australijskiej lub wiedeńskiej. Dodatkowo, narzędzie umożliwia zawężenie obszaru wyszukiwania do wybranego fragmentu obrazu, w rezultacie wyświetlając wszystkie wyniki, które choć trochę zbliżone są do zapytania.
Dostępne opcje wyszukiwania zaawansowanego obejmują filtrowanie m.in według kryterium właściciela, branży (wybranej spośród 45 kategorii), statusu ochrony czy bazy. Co ciekawe, można zaznaczyć wyszukiwanie według zapisu fonetycznego, z uwzględnieniem literówek, a także wyszukiwanie znaków pochodzących z tradycyjnego języka chińskiego i jego uproszczonej wersji. Wyniki wyszukiwania w całości lub w wyborze, można eksportować w formie raportu do pliku PDF lub Excel, a także można ustawić monitoring dla wybranego zapytania z miesięcznym alertem.
Wyszukiwarka przeszukuje bazy urzędów odpowiedzialnych za własność intelektualną w Australii, Kanadzie, Francji, Nowej Zelandii, Stanach Zjednoczonych, a także Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO) i Unii Europejskiej (https://euipo.europa.eu/eSearch/#basic), która ostatnio udostępniła podobną funkcję. Narzędzie uwzględnia również Apple App Store oraz Google Play Store.
Machine learning
TrademapVision oparta jest o technologię machine learning, a korzystanie z niej wymaga założenia konta. Udostępniono 14 – dniową, darmową wersję próbną, bez ograniczeń w funkcjonalności. Nie jest wymagane podanie danych karty kredytowej na tym etapie.
Zdecydowanie jest to narzędzie przydatne dla firm, dopiero tworzących swój znak towarowy jak również dla tych, którzy chcą wiedzieć, czy gdzieś na świecie nie powstaje firma z podobnym logo.
