Mapowanie Afryki – nowe aplikacje do geolokalizacji

by Katarzyna Krogulec
0 komentarz
aplikacje-do-geolokalizacji

Kotonu jest stolicą afrykańskiego państwa Benin. Podobnie jak w wielu innych krajach Afryki znalezienie domu, biura, czy restauracji graniczy  z cudem. Na szczęście dla mieszkańców i biznesu, powstają aplikacje do  lokalizacji.

 

Oczywiste dla nas wskazówki lokalizacyjne, jak nazwy ulic czy numery budynków, w Beninie są bardzo rzadko zamieszczane. Większość mieszkańców Kotonu porusza się za pomocą stworzonych przez siebie punktów orientacyjnych.

Typowymi określeniami lokalizacji są np.: „Moje biuro znajduje się za wielkim rynkiem, obok bloku mieszkalnego, po prawej stronie masztu telefonii komórkowej, i jest to trzecia droga po lewej stronie, budynek wyłożony kaflami”. Jeśli nie widzisz masztu, musisz wrócić z powrotem na rynek – zupełnie jak w grze komputerowej.

Sam Agbadonou, były technik medyczny, wie jak bardzo frustrujące jest poruszanie się po Kotonu, i nazywa miasto „wyzwaniem nawigacyjnym”. Wspomina, że dotarcie do ośrodków zdrowia znajdujących się na peryferiach, w celu naprawy urządzeń ratujących życie – było naprawdę trudne.

 

Aby mieszkańcy i biznesmeni mogli szybko znaleźć miejsce docelowe powstają bezpłatne mapy lokalizacji, która ułatwią poruszanie się po Afryce. Działanie aplikacji polega na crowdsourcingu – mieszkańcy globu mogą edytować mapy w aplikacji, tak by były one szczegółowe i aktualne. Są to projekty konkurencyjne dla używanego i niezbyt dokładnego Google Maps.

aplikacje do geolokalizacji

Aplikacje do geolokalizacji

W 2013 r. Agbadonou usłyszał o założonym w 2004 r. międzynarodowym projekcie OpenStreetMap, mającym na celu stworzenie bezpłatnych map świata.  Tak bardzo spodobała mu się ta idea, że postanowił otworzyć oddział tego projektu w Beninie. Obecnie oddział ten liczy 30 osób.

Agbadonou, wraz ze swoim przyjacielem – Saliou Abdou – zawodowym geografem, organizuje regularne wycieczki terenowe, by nanosić zmiany na mapy.

Oprócz najważniejszych rzeczy takich jak nazwy ulic i numery domów są spisywane drzewa, punkty wodne, nazwy sklepów wraz z ich branżą.

Dzięki pracy kartografów – amatorów, Kotonu, od 4 lat,  powoli zaczyna się pokazywać światu. Np. dzielnica Ladji, która nie figurowała na większości map, dzięki projektowi ujrzała światło dzienne.

Dodatkowo w latach 2015-2016 przeprowadzono nad Beninem mapowanie obszaru z powietrza. Zdjęcia będą dostępne we wrześniu tego roku, ale nie wiadomo, czy zwykli użytkownicy będą mieć do nich dostęp.

 

Aplikacja SnooCode dla Ghany

Szybki wzrost liczby mieszkańców, brak regulacji w sektorze nieruchomości i przypadkowa urbanizacja są bolączkami największych miast Afryki.

W Ghanie stworzono podobną bezpłatną aplikację, o nazwie SnooCode,  która jest skierowana do najuboższej części społeczeństwa, często analfabetycznej.

Celem tej aplikacji jest podanie adresu dla każdego człowieka (także dziecka), poprzez nadanie mu indywidualnego „kodu lokalizacji”, jako adresu zastępczego.

 

Organizacje humanitarne korzystają z OpenStreetMap

OpenStreetMap jest już wykorzystywany przez organizacje humanitarne podczas epidemii. Tak np. działo się podczas epidemii Eboli w Demokratycznej Republice Konga.  Kartografowie dodają domy i ważniejsze punkty wodne, by powstrzymać rozprzestrzenianie się choroby.

Całe społeczności kartografów – amatorów, wprowadzają dane geograficzne z obrazów satelitarnych dostępnych w internecie na mapy online.

Dla wolontariuszy i twórców aplikacji tworzenie map jest nie tylko pasją, ale i przyczynkiem do rozwoju ich krajów.

You may also like