Dziennikarstwo danych – czym jest zupełnie nowa strona dziennikarstwa?

by Julia Bokacka
0 komentarz

Żyjemy w świecie, gdzie mamy dostęp do ogromnych baz danych. Ta masa tabelek, zestawień i liczb może być przytłaczająca. Właśnie dlatego potrzebujemy specjalistów, którzy pomogą nadać im sens. Dowiedz się, czym jest dziennikarstwo danych.

Obecnie coraz więcej danych jest udostępnianych w ramach otwartej licencji. Każdy z nas ma dostęp do setek surowych danych – liczb, statystyk – na wyciągnięcie ręki. Jednak co nam po tym, skoro same liczby wypisane w tabeli o niczym nie świadczą. Rodzi się zapotrzebowanie na osoby, które zinterpretują te dane. Naprzeciw tej potrzebie wychodzi dziennikarstwo danych.

Czym jest dziennikarstwo danych?

W najprostszych słowach dziennikarstwo danych to dziennikarstwo oparte na danych liczbowych. Rola dziennikarzy w obecnym zdigitalizowanym świecie się zmienia. Ważniejsza od wyszukiwania informacji staje się interpretacja statystyk i tworzenie historii na ich podstawie tzw. storytelling. Data journalists zagłębiają się w dane, szukając połączeń między poszczególnymi punktami. Poprzez odnalezione powiązania odkrywają przed czytelnikiem zupełnie nową perspektywę i pozwalają na głębsze spojrzenie w to, co nas otacza i jak na nas oddziałuje.

Pojawia się pytanie – jak przedstawić dane, żeby były nie tylko zrozumiałe, ale też atrakcyjne? Tu z pomocą przychodzą wizualizacje. Dziennikarz porządkuje duże ilości danych, a następnie przedstawia je za pomocą infografiki: w formie wykresów, tabel, diagramów i interaktywnych map.

Wykres pokazujący na bieżąco liczbę ton dwutlenku węgla wyemitowanego przez Australię od 2013 r. oraz czas, jaki pozostał do przekroczenia progu zrównoważonej emisji.
Źródło: https://www.theguardian.com/environment/datablog/ng-interactive/2022/oct/03/tracking-australias-progress-on-the-climate-crisis-and-the-consequences-of-global-heating

Możliwości są nieskończone, a specjaliści zaskakują swoją kreatywnością. Swoimi pracami pochwalić się może „The Guardian”, „Stuff”. Wspaniałe wizualizacje obejrzymy również na stronie informationisbeautiful.net.

Wykres przedstawiający zadrzewienie Auckland według decyla zamożności. Po prawej i lewej stronie wykresu znajdują się rysunki drzew. Niskie po prawej i wysokie po lewej, odpowiadające współczynnikom na osi wykresu.
Źródło: https://interactives.stuff.co.nz/2022/03/urban-heat-island-tree-cover/

W Polsce temat data journalism nabiera tempa, jednak wciąż pozostaje tematem niszowym. Zwizualizowane dane oferuje nam Gazeta Wyborcza w swojej zakładce biqdata.pl. O dziennikarstwie danych dowiemy się najwięcej z artykułów naukowych. Książek wydano niewiele.

Rozwój otwartych danych a dziennikarstwo danych

Proces otwierania danych zaczął się stosunkowo niedawno. Wraz z coraz powszechniejszym dostępem do sieci, zaczęto walczyć o wolność informacji oraz przeciwko jej ujęciu własnościowemu. Od początku XXI wieku stopniowo rośnie liczba regulacji w sprawie otwartych danych i ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego. 20 czerwca 2019 r. została wydana dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1024 w tej sprawie. Według regulacji możliwość ponownego wykorzystania mają zapewnić organy sektora publicznego, przedsiębiorstwa publiczne oraz instytucje naukowe. Dodatkowo dyrektywa rozszerza obejmowane zasoby o dane dynamiczne i dane o wysokiej jakości.

Mając dostęp do tych samych danych, dziennikarze będą w stanie opowiadać wielorakie historie. Dzięki temu, że i odbiorcy mają dostęp do tych statystyk, dziennikarze nie muszą walczyć o wiarygodność. Odbiorca sam może zweryfikować podane informacje, przez co rośnie zaufanie do autorów.

Dziennikarz danych: dziennikarz i programista

Kiedyś zadaniem dziennikarzy było zdobycie informacji i dostarczenie jej odbiorcom za pomocą tekstu. Teraz te same informacje może za pośrednictwem kilku kliknięć znaleźć każdy, kto ma dostęp do Internetu. Na dziennikarzy czeka więc inne zadanie – efektywne przetwarzanie danych i ich wizualizacja w sposób przystępny dla odbiorcy.  Okazuje się zatem, że od redaktorów nie wymaga się już tylko lekkiego pióra, ale także umiejętności posługiwania się nowymi technologiami i jest to widoczne na rynku pracy.

Zamiast dziennikarzy w newsroomach coraz więcej zatrudnia się osób posiadających kompetencje techniczne. Doceniane są:

  • umiejętności stosowania sztucznej inteligencji;
  • znajomość narzędzi analitycznych, programów do wizualizacji danych;
  • podstawowa wiedza o zarządzaniu.

Nie oznacza to, że zawód dziennikarza zostanie wyparty. Osoby zainteresowane tą dziedziną powinny się kształcić w kierunku nowych kompetencji. Na razie samodzielnie, gdyż na uczelniach wyższych wciąż brakuje kierunków dedykowanych dziennikarstwu danych.

Wykorzystanie nowych technologii w dziennikarstwie danych

Nowe technologie stanowią istotny wątek w pracy dziennikarskiej. Oferują one wiele możliwości. Dane udostępniane przez instytucje są ustrukturyzowane i dają się odczytywać maszynowo. Dzięki automatyzacji to maszyny zajmą się rutynowym zbieraniem danych i przekształcaniem ich na informacje. Pozostawia to pole dla dziennikarzy, którzy będą mogli zająć się dużo ważniejszymi i ciekawszymi zadaniami takimi jak analizowanie, łączenie faktów, tworzenie historii.

Dziennikarstwo przyszłości

Postęp technologiczny sprzyja tworzeniu się nowych form dziennikarskich. Powszechny dostęp do danych zmienia nastawienie dziennikarzy z poszukiwania informacji na porządkowanie ich i czytelną wizualizację. Dziennikarstwo danych dopiero raczkuje, ale cieszy się coraz większym zainteresowaniem, dającym nadzieję na szersze wykorzystanie go w przyszłości.

You may also like