Czym jest SOCMINT (Social Media Intelligence)?

by Luiza Rach
0 komentarz
SOCMINT

Social Media Intelligence, zwany też SOCMINT, to jedna z dziedzin białego wywiadu. Jednak w porównaniu do OSINT, który jest szerszym pojęciem, skupia się na konkretnych źródłach informacji. Jak łatwo można się domyślić z samej nazwy, w tym przypadku są to media społecznościowe. 

Social media to kopalnia danych 

Ilość osób, która posiada konto na jednym lub więcej portalu społecznościowym, jest ogromna. Tylko sam Facebook zaraportował, że w drugim kwartale 2021 roku na platformie było obecnych średnio 1,9 miliarda dziennych użytkowników. Szacuje się, że w styczniu 2021 w social media aktywnych było 4,2 mld kont. Wiele osób posiada konta na kilku portalach i samodzielnie zamieszcza tam swoje zdjęcia i statusy, prawdopodobnie nie zdając sobie sprawy z tego jak wiele danych udostępniają. Dodatkowo, na aktywność w sieci i kontakt z klientami przez media społecznościowe stawia też coraz więcej firm. Trzeba przyznać, że to wręcz kopalnia informacji. 

Co udostępniamy? 

Jakie dane można pozyskać o kimś przez Social Media Intelligence? 

To tylko część z nich: 

  • lokalizacja, 
  • wygląd, 
  • miejsce pracy, 
  • członkowie rodziny i znajomi, 
  • zwyczaje, 
  • konta na innych portalach. 

Czego ciekawego dowiemy się w taki sposób o firmach? 

Zobacz, mogą to być na przykład: 

  • pracownicy i ich stanowiska, 
  • siedziba, 
  • klienci i współprace, 
  • wygląd identyfikatorów firmowych, 
  • strategia marketingowa. 

Dobre praktyki SOCMINT 

Trzeba pamiętać, że podobnie jak OSINT, wywiad za pośrednictwem mediów społecznościowych opiera się na danych dostępnych w sposób legalny. Oznacza to, że przeprowadzając go nie włamujemy się na niczyje konto, jedynie zbieramy informacje, które są dostępne publicznie. Dodatkowo do dobrych praktyk należy nieprzeprowadzanie takiego researchu za pośrednictwem osobistego konta, którego używamy na co dzień. Facebook, Instagram czy LinkedIn mogą później sugerować użytkownikowi dodanie do kontaktów osoby, która patrzyła na jego profil. 

Zbierając dane przez SOCMINT, warto je również weryfikować i porównywać z innymi źródłami, pomiędzy kontami na różnych stronach. Dobrze jest również upewnić się, że znaleźliśmy właściwą osobę, zanim spędzimy kilka godzin przeczesując jej profil, tylko, żeby zorientować się, że to ktoś inny o takim samym imieniu i nazwisku.  

Weryfikacja tożsamości albo analiza marketingowa z SOCMINT 

Do czego natomiast mogą zostać wykorzystane dane, pozyskane przez Social Media Intelligence? Ich różnorodność sprawia, że właściwie “sky is the limit”. Ze względu na dużą ilość informacji, którą można potencjalnie uzyskać w ten sposób, ich zastosowań jest wiele. Technika ta może się przydać między innymi do zweryfikowania tożsamości osoby, pozyskiwania informacji o kandydatach do pracy, przy sprawach osób zaginionych czy działań wywiadowczych. Może pozwolić również na odnalezienie pracowników firmy czy zweryfikowania wiarygodności kontrahenta, a także przeprowadzenia analizy działań marketingowych. Do mniej chlubnych zastosowań SOCMINT należy wykorzystanie informacji o nieobecności domowników – bo udostępniają zdjęcia z wakacji – do przeprowadzenia kradzieży czy stalking. 

Sprawdź swój profil 

Dlatego wiedzę na temat Social Media Intelligence można i trzeba wykorzystać również będąc “po drugiej stronie”. Warto upewnić się, że nasz profil jest zabezpieczony poprzez odpowiednie ustawienia prywatności – na przykład, że nie wyświetla postów i zdjęć osobom spoza kręgu znajomych. Jednocześnie warto kontrolować, kto na takiej liście się znajduje i od kogo przyjmujemy zaproszenia. Wiele portali oferuje również wyłączenie opcji możliwości wyszukiwania nas po adresie email lub numerze telefonu, myślę, że warto z tego korzystać.  

Jeżeli nie jesteś pewien, co jest widoczne na twoim profilu a co nie, polecam prosty trik. Owszem, Facebook oferuje podgląd naszej strony z perspektywy innych użytkowników, ale nie wszędzie istnieje taka opcja. Polecam więc skorzystanie z przeglądania prywatnego lub profilu gościa w przeglądarce i odnalezienie swoich kont. Jeżeli okaże się, że strona udostępnia trochę więcej informacji prywatnych niż byśmy chcieli, warto ponownie zajrzeć do ustawień prywatności lub samodzielnie “przeczyścić” profil, przez manualne usuwanie treści. 

You may also like