Z funkcją CAPTCHA, sprawdzającą, czy nie jesteśmy robotami, zetknął się chyba każdy użytkownik internetu. Ochronę przed botami stanowi wpisanie ciągu nie zawsze czytelnych liter bądź cyfr. Inną opcją jest wybieranie odpowiedniego obrazka. Od pewnego czasu Google proponuje alternatywną wersję mechanizmu – Invisible reCAPTCHA. Czym w rzeczywistości jest niewidzialna weryfikacja?
Google przez lata udoskonalał system, który sam sprawdza, czy stronę odwiedza człowiek. Nowość w postaci Invisible reCAPTCHA, to niewidzialna funkcja, która działa w tle analizując ruchy myszką, IP użytkownika sieci, oraz jego obecność na poprzednio odwiedzanych stronach.
Inna funkcja starego CAPTCHA
Niewielu z nas jednak wie, że Google stosował metodę przepisywania kodów przy digitalizacji drukowanych tekstów. Obszary, które nie były czytelne dla oprogramowania OCR, przedstawiano internautom jako kody reCAPTCHA. Ludzie, odczytując niewyraźny tekst pomagali nieświadomie przenosić do sieci treści wielu książek.
Do czego wykorzystywane jest Street View?
Przedimek “re” w nazwie funkcji, oznacza, że wykorzystywane są w tej usłudze wpisy użytkowników internetu. Dzięki reCAPTCHA i Street View, Google wykorzystuje “wiadomości” dostarczane tą drogą do rozwijania sztucznej inteligencji. Wersja Invisible ogranicza działanie SI, ale za to śledzi nasze poczynania.
Starsza wersja mechanizmu nie śledzi naszych wcześniejszych aktywności. Obie funkcje – widoczną i niewidoczną można zainstalować na swojej stronie.
Przy pomocy zdjęć pochodzących z usługi Google Street View, w ramach uwierzytelniania na niektórych stronach nadal trzeba przepisywać numery domów, lub wybrać z podanych zdjęć te, które przedstawiają np. sklepy, domy czy stacje benzynowe. Ciągle również są serwisy na których będziemy zaznaczać opcję “Nie jestem robotem”.
Jak wygląda Invisible reCAPTCHA ?
Wprowadzona niedawno udoskonalona funkcja weryfikacji, sprawia, że nie jest potrzebne rozszyfrowywanie i przepisywanie znaków. Właściwie nie musimy wykonywać żadnych dodatkowych ruchów, chyba, że system nie jest pewien tożsamości internauty. Wtedy jesteśmy poproszeni o przeprowadzenie starej procedury. Dzieje się tak też wtedy, gdy Google nie zna naszych wcześniejszych zachowań w internecie.
Nowy mechanizm jest oparty na uczeniu maszynowym oraz zaawansowanej analizie ryzyka. Z jednej strony wyswobadza nas od dodatkowej czynności, a z drugiej stanowi kolejne narzędzie do zbierania informacji o internautach.
